sobota, 3 października 2015

''GDZIE JEST MÓJ DOM?''

Cześć Najdroższa. W końcu mam na minutę laptopa. Więc chciałabym nareszcie się odezwać. Wiele się zmieniło. Mieszkam z bratem, sytuacja dwa tygodnie temu nie była zbyt przyjemna. Po przejechaniu w nocy całej Polski, siedziałam i czekałam. Byłam zbyt bezsilna na to by coś zrobić. Jest mi okropnie przykro przez to wszystko co się zdarzyło. Nie było miło, zresztą nadal nie jest. Jest mi ciężko, wszystko jest na mojej głowie. Mama znów wyjeżdża a ja nie wiem jak dam sobie z tym wszystkim radę. Dom, szkoła, pieniądze i brat. 
Zaczełam prawo jazdy,
zaczełam się uczyć, 
zaczełam sprzątać, 
zaczełam gotować, 
zaczełam żyć jak dorosła. 
Nic fajnego, być sama w tym pierdolonym świecie :)
Cieszę się, że chociaż jest Pani N. Dużo mi pomaga zwykłą rozmową mimo, że ciężko jej z tym, że jej obok nie ma. 
Mimo wszystko dam sobie radę, choć ciężko będzie sobie poradzić jako 17 letnia dziewczyna. 
Bardzo za nim tęsknie, 
dreczą mnie brzydkie sny, 
nie chce jeść, 
nie mam siły na nic. 
Ale dam radę, 
Kończe, wychodzimy. 
Bardzo Cię kocham. 
Do widzenia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz