Jak ci mija dzisiejszy wieczór? Jak minął ostatni tydzień?Miesiąc?Rok?
Czasami się zastanawiam, co by było gdyby. Nie uważasz, że to dziwne? Że idziemy w tą , a nie inna stronę? Że nasze oczy spojrzały na tą, a nie inną osobę? Że serce bije mocniej patrząc tylko w jeden punkt? Że wybraliśmy tą szkołę, pracę? Przecież wszystko mogłoby być inne, mogłam wyglądać inaczej niż wyglądam, zachowywać się inaczej, być przy innych ludziach niż jestem teraz. Więc dlaczego wybrałam akurat tą drogę, a nie inna?
Wiem, niby się mówi żeby się nad takimi rzeczami nie zastanawiać. Tylko powiedz mi, kto nam pomaga w tych wyborach? Sami? Jesteśmy Panami własnego losu?
Najdroższa, chyba tu nie pasuje. Jestem albo zbyt głupia, by to zrozumieć, albo zbyt mądra by się w to zagłębiać.
Bardzo za tobą tęsknie, wróć już bo mam Ci tyle do opowiedzenia.
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego dobrym ludziom przytrafiają się złe rzeczy. Czym sobie zasłużyli?
Nie wiem czy w dobrą stronę idę, czy jestem przy właściwych osobach, czy powinnam ich kochać i przy nich być.
Nie wiem czy robię dobrze, nie wiem czy dobre rzeczy wybieram. Nie mam pojęcia.
Nawet jeśli to byłby błąd, to popełniłabym go po raz kolejny.
Już nie długo ciężkie decyzje przede mną, ciężkie wakacje, egzaminy i matura. A później? Później pewnie wyjadę, mam nadzieje ze ktoś wyjedzie ze mną.
Wracaj już, czekam na ciebie każdego dnia. Prawdopodobnie będę czekać do końca. Kocham Cię, miłych snów Najdroższa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz