poniedziałek, 5 grudnia 2016

Za niedlugo nie zostanie nic.. kompletnie nic..

Najdroższa , ja już nie wiem co mam myśleć, co czuć, co robić. Nie wiem co się już dzieje, moje myśli nie pozwalają mi normalnie funcjonować. Czemu Cię tu nie ma ? CZEMU DO JASNEJ KURWY CIĘ TU NIE MA ?
Było by dobrze, gdybym wiedziała, że wrócisz z jakieś dalekiej podróży. Lecz wiem,że to się nie wydarzy, już nigdy cie nie przytulę.
Już nigdy nie powiesz mi przy papierosie, siedząc na balkonie, że to tylko to jebane życie, że wszystko się ułoży, że to chwilowe.
Potrzebuje tego,, nawet nie wiesz jak bardzo tego potrzebuje..
Chcialabym któregoś dnia obudzić się i żebyś ty była u mego boku.
Szkoda, że to jest nieprawdopodobne prawda?
Kłócę się z każdym, nienawidzę patrzyć na te wszystkie fałszywe twarze. Dostrzegam brak szacunku do niektórych. Jest może z 3 osoby dla których jeszcze mam jakiś szacunek rozumiesz? kiedy cisza nie jest niema, kiedy słowa nie muszą być używane.
Daj mi siłę bo niedługo chyba sama trafie tam gdzie ty.
Chce mi się płakać, nie daje sobie już rady.
Może nie jestem tak silna jak ty, może nigdy nie będę tak cudowną osobą jak ty.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz